Sernik na zimno brzoskwinia z marakują
Prosty przepis na sernik na zimno o smaku brzoskwini z marakują. Przygotowany na spodzie herbatnikowym z masą serową z prawdziwego twarogu z dodatkiem pulpy z marakui oraz galaretki brzoskwiniowej i kawałków brzoskwiń. Na wierzchu znajduje się żelka z marakui i galaretki brzoskwiniowej.
Sernik wychodzi lekki i piankowy, o konsystencji ptasiego mleczka. W smaku jest orzeźwiający, a słodycz brzoskwini przełamana jest kwaskową nutą marakui.
Taki serniczek z egzotycznym akcentem smakuje przepysznie, a co najważniejsze jest bardzo prosty w przygotowaniu i bez pieczenia - wyjdzie każdemu!
Spód:
- 200 g herbatników
- 100 g masła
Masa serowa:
- 1 kg twarogu sernikowego (może być z wiaderka)
- 200 g pulpy z marakui (bez pestek)
- 2 galaretki brzoskwiniowe
- puszka brzoskwiń (ok. 820 g)
- 2-3 łyżki cukru pudru
- 300 ml wody
Żelka marakuja-brzoskwinia:
- 400 g pulpy z marakui (bez pestek)
- 1 galaretka brzoskwiniowa
- 50 ml wody
Wykonanie:
Spód:
Herbatniki kruszymy na miałko i dodajemy roztopione masło. Wszystko razem dokładnie mieszamy i powstałym "mokrym piaskiem" wylepiamy dno tortownicy (średnica ok. 24-25 cm), wyłożone papierem do pieczenia, mocno dociskając. Wkładamy do lodówki.Masa serowa:
Galaretki rozpuszczamy w 300 ml wrzącej wody. Studzimy.
Brzoskwinie z puszki dokładnie osuszamy z syropu i kroimy w drobną kostkę (2 połówki brzoskwini odłożyłam do dekoracji wierzchu sernika).
Twaróg przenosimy do miski i miksujemy z pulpą z marakui, cukrem pudrem oraz zimną galaretką. Wkładamy do lodówki, by masa zaczęła lekko tężeć. Następnie dodajemy kawałki brzoskwiń i mieszamy wszystko łyżką.
Masę wylewamy na przygotowany spód. Wkładamy do lodówki do całkowitego stężenia.
Żelka marakuja-brzoskwinia:
Pulpę z marakui przenosimy do rondelka, dodajemy wodę i podgrzewamy. Do gorącej pulpy dodajemy galaretkę i mieszamy, aż się rozpuści. Studzimy.
Lekko tężejący mus owocowy wylewamy na masę serową. Wkładamy do lodówki, aż żelka stężeje.
Przechowujemy w lodówce.
Komentarze
Prześlij komentarz