Parzybroda z młodej kapusty
Parzybroda (pazibroda) to regionalna potrawa polska, którą można spotkać w wielu miejscach - na Kielecczyźnie, w okolicach Radomia, w Wielkopolskie, na Kociewiu oraz na Śląsku. W zależności od regionu są różne przepisy na to danie. Może mieć ona postać zupy lub gęstej potrawki. Niezależnie od tego jaki przepis wybierzemy, to głównym składnikiem jest biała, słodka kapusta, która parzy naszą brodę i stąd ta śmieszna nazwa.
Parzybroda w postaci gęstej potrawki to proste i pyszne danie jednogarnkowe. Oprócz białej kapusty zawiera również ziemniaki, a w niektórych przepisach też skwarki ze słoniny lub podsmażony boczek.
Moja wersja parzybrody jest wegetariańska i przygotowana z młodej kapusty oraz młodych ziemniaków, z dużą ilością zieleniny - koperku oraz szczypiorku. Zagęszczona jest zasmażką z cebulą, na maśle. Dzięki młodym warzywom przygotowanie potrawy jest bardzo szybkie i nie zajmuje więcej niż 30 min. Na pierwszy rzut oka danie nie wygląda jakoś super apetycznie, trochę jak taka mamałyga, ale zapewniam Was, że smakuje świetnie!
Składniki:
- 750-800 g młodej kapusty
- 5-6 młodych ziemniaków
- 1 cebula
- 2 płaskie łyżki mąki pszennej
- 3 szklanki wrzątku
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka oleju
- 1 pęczek koperku
- 1 pęczek szczypioru
- 1 łyżeczka kminku całego
- sól, pieprz
Wykonanie:
Kapustę oczyszczamy i kroimy w grubszą kostkę. Umieszczamy w durszlaku i myjemy pod bieżącą wodą. Przenosimy do dużego garnka i zalewamy osolonym wrzątkiem. Dodajemy kminek i gotujemy przez około 10-15 min.
Ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy w kostkę. Dodajemy do kapusty.
Gotujemy do miękkości.
Cebule obieramy i kroimy w drobną kostkę. Na patelni podgrzewamy olej z masłem i wrzucamy cebulę. Podsmażamy, aż ładnie się zeszli i łączymy z mąką pszenną.
Gotową zasmażkę dodajemy do garnka z kapustą. Mieszamy, aż danie lekko zgęstnieje.
Na końcu dodajemy posiekany koper oraz szczypior i przyprawiamy do smaku solą oraz pieprzem.
Podajemy z pieczywem.
Brzmi i wygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńDanie proste w wykonaniu i na pewno świetnie smakuje, szczególnie zrobione o tej porze roku z młodej kapusty.
OdpowiedzUsuńNajpierw młoda kapusta 15 minut, potem ziemniaki? ��
OdpowiedzUsuńMłoda kapusta przecież szybko staje miekka - po 5-7 minutach, młode ziemniaki potrzebują więcej czasu.
Nie rozumiem dlaczego nie odwrotnie? Najpierw ziemniaki, potem kapusta.
Młoda kapusta gotowana tyle czasu (15 minut plus czas gotowania ziemniaków) traci smak.
Taki jest ogólny przepis, ja tego nie wymyślałam. W tym przepisie kapusta musi się trochę rozgotować i wyjść trochę taka mamałyga, młode ziemniaki pokrojone w drobną kostkę też się szybko gotują. Zapewniam że danie smaku nie traci
Usuńkiepsko to brzmi "ja tego nie wymyślałam"... , ale dałam na swojej stronie, trzeba jednak uważać co się podaje do wiadomości.
OdpowiedzUsuńUdostępniłam bo jest dobre i mi smakowało, a nie każdemu musi... A przepis jest stary jak świat.
UsuńNie bądź malkontentem,smak świetny, przepis analogicznie tez.
UsuńJeśli nie odpowiada to wyłącz komputer