Chleb gryczany z kaszy
Bezglutenowy chleb - bez mąki, bez drożdży, bez nabiału i bez tradycyjnego zakwasu. Tylko 4 składniki! Wystarczy kasza gryczana niepalona, woda, ziarna i sól, aby otrzymać pyszny chlebek o wyjątkowym smaku. Chleb ma chrupiącą skórkę, a w środku jest miękki i wilgotny oraz pełen ziaren. Na pierwszy rzut oka wygląda i pachnie jak chleb na tradycyjnym, żytnim zakwasie.
Wykonanie takie zdrowego pieczywa to prościzna - nie trzeba nawet gotować kaszy, wystarczy ją zalać wodą i czekać, aż sfermentuje. Następnie zblendować i znowu czekać... No właśnie trzeba tu się uzbroić w cierpliwość, bo czeka się dość długo - aż 2,5 doby plus trzeba doliczyć ponad godzinę na pieczenie. Ale warto!
Kasza gryczana zaliczana jest to najzdrowszych i najbardziej wartościowych produktów, a to ze względu na cenne właściwości oraz wartości odżywcze...
Więcej do poczytania o kaszy gryczanej ⇒ KUCHENNA APTEKA #25 - KASZA GRYCZANA
Składniki:
Wykonanie:
Kasza gryczana zaliczana jest to najzdrowszych i najbardziej wartościowych produktów, a to ze względu na cenne właściwości oraz wartości odżywcze...
Więcej do poczytania o kaszy gryczanej ⇒ KUCHENNA APTEKA #25 - KASZA GRYCZANA
- 500 g kaszy gryczanej niepalonej
- 2,5 - 3 szklanki wody przegotowanej
- 1 łyżeczka soli
- 1 szklanka ziaren (u mnie mieszanka: 2 łyżki nasion chia, 2 łyżki siemienia lnianego w całości, 2 łyżki sezamu, a reszta to ziarna słonecznika i pestki dyni)
Wykonanie:
Kaszę gryczaną płuczemy na sitku pod bieżącą wodą, a następnie przenosimy do miski i zalewamy wodą przegotowaną około 0,5 - 1 cm nad powierzchnię kaszy. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy w temperaturze pokojowej na 48 godzin.
Po tym czasie, kaszę blendujemy na gładką masę i dodajemy sól oraz ziarna. Mieszamy. Masa powinna mieć konsystencję gęstej śmietany. Gotową masę przelewamy do blaszki (15 x 25 cm) wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej tłuszczem i obsypanej płatkami owsianymi. Wyrównujemy i zostawiamy w wyłączonym piekarniku na około 12 godzin (przez ten czas masa podrośnie). Następnie piekarnik nagrzewamy do temp. 200 stopni i pieczemy przez około 60-70 min. - do suchego patyczka. Studzimy na kratce.
Wspaniały chlebek. Nie ma to jak domowy.
OdpowiedzUsuńApetycznie wygląda, na pewno się skuszę, w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńMój mąż dodaje jeszcze kaszę jaglaną,pychota.
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować wersję z kaszą jaglaną 😊
UsuńNiech ktoś podpowie jak to czasowo rozplanować????
OdpowiedzUsuńJa chciałam upiec chleb na sobotę, więc zaczęłam w środę i kaszę namoczyłam koło godz. 21, w piątek koło 21 zblendowałam i zostawiłam w zimnym piekarniku do godz. 9 w sobotę i wtedy chleb upiekłam 😉
UsuńMamy dwa ulubione chleby :) Właśnie ten z kaszy gryczanej oraz taki z mąki z ciecierzycy :D
OdpowiedzUsuńA w takiej wersji jeszcze nie jadłam...zdecydowanie do spróbowania!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
A czy mozna pozniej ten chleb mrozic?
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, więc ciężko mi stwierdzić...
UsuńW przepisie jest,że woda ma być przegotowaną.Moje pytanie- czy ta woda ma być gorąca czy letnia?
OdpowiedzUsuńLetnia, a nawet chłodna :)
UsuńCzy kasza po dobie wchłania całą wodę?Nalałam wody 2.5 szkl.Czy będzie wszystko ok?
OdpowiedzUsuńCała woda nie zostanie do końca wchłonięta. Myślę, że będzie ok, jeśli po zalaniu woda była nad kaszą
UsuńPo 12 godz utworzyła się piana czy tak ma być ? Czy mi coś skisło ?
OdpowiedzUsuńJeżeli jest też brzydki zapach to znaczy że sfermentowało - przyczyną może być zbyt wysoka temperatura w domu lub zanieczyszczone naczynie w którym kasza się moczyła
UsuńNiewielka piana może się utworzyć, ale nie może mieć przykrego zapachu
Mam ten sam problem skisła mi ta kasza... Może powinno to stać w lodówce a nie w temperaturze pokojowej?
UsuńTo się może zdarzyć, mi też kasza raz skiskła. To jest podobnie jak robi się zakwas żytni na chleb - trzeba mieć wszystkie naczynia porządnie umyte i kaszę też dokładnie opłukaną, aby nie było zanieczyszczeń, bo one powodują że kasza skiśnie. Nie przykrywamy szczelnie tylko narzucamy ścierkę, aby nic tam nie wyleciało. Można wynieść do pomieszczenia w domu, gdzie jest najchłodniej, ale nie wstawiamy do lodówki bo zakwas nie powstanie. Kasza może zacząć kiełkowac, ale to jest dobry proces, proszę się tego nie bać. Jedynie gdy kasza ma nieprzyjemny, skisly zapach, wtedy musimy ją niestety wyrzucic
Usuń