Hummus

Hummus to nic innego jak pasta z gotowanej ciecierzycy - wegańska. Podstawowy przepis, oprócz ciecierzycy, zawiera pastę sezamową, czosnek, oliwę, sok z cytryny oraz przyprawy. Często dodaję jeszcze do niego nasiona czarnuszki, gdyż lubię ich smak. Jest on popularny na Bliskim Wschodzie, ale coraz częściej można spotkać go i u nas w sklepach oraz restauracjach.
Wykonanie hummusu w domu jest bardzo proste, a jedynie co musi posiadać to mocny blender, gdyż idealny hummus to taki, który na gładką i aksamitną konsystencję. Aby przyśpieszyć sobie pracę możemy użyć gotowej ciecierzycy z puszki, wtedy jego przygotowanie nie przekroczy 15 minut!
Idealnie sprawdzi się nie tylko jako pasta kanapkowa, ale również jako dip do warzyw, słonych przekąsek czy dań. Ma bardzo oryginalny smak, trochę orzechowy z nutą sezamu i czosnku. Osobiście uwielbiam hummus i chyba jestem od niego uzależniona. Jest nie tylko pyszny, ale i zdrowy!


Składniki:
  • 1/2 szklanki suchej ciecierzycy (lub 1 puszka 400 g)
  • 4 łyżki pasty sezamowej tahini
  • 1-2 łyżki oliwy
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 4 łyżki zimnej wody (lub więcej)
  • szczypta kuminu
  • sól, pieprz
  • 1/2 łyżeczki czarnuszki (opcjonalnie)
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej



Wykonanie:

Gdy używamy suchej ciecierzycy to zalewamy ją wodę i odstawiamy na noc (8-12 godz.). Następnego dnia odcedzamy i zalewamy świeżą wodą w stosunku 1:3 (1 porcja ciecierzycy na 3 porcje wody). Dodajemy sodę oczyszczoną i zagotowujemy. Gotujemy na małym ogniu przez około 60-90 min., aż ciecierzyca będzie idealnie miękka. Odcedzamy i studzimy.

Gdy używamy ciecierzycy z puszki, to wystarczy ją tylko odsączamy z zalewy.

Do blendera wrzucamy ciecierzycę, dodajemy pastę tahini, ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę, sok z cytryny oraz oliwę i blendujemy na gładką masę. Następnie dodajemy porcjami wodę i miksujemy do uzyskania kremowej, idealnie gładkiej konsystencji. Przyprawiamy kuminem, solą oraz pieprzem. Opcjonalnie możemy dodać nasiona czarnuszki. Mieszamy.
Przechowujemy w lodówce, najlepiej w szklanym słoiczku.





Komentarze

Printfriendly

Copyright © Kuchnia MagdaLeny